Rozdział 268
Ralph był zdziwiony niespodziewanym przybyciem prawnika z McKinney Group. Gdyby był to poważny problem, powinni byli skontaktować się bezpośrednio z Frazier Group, zamiast zwracać się do niego prywatnie.
Nie mógł tego zrozumieć, dopóki prawnik nie wyciągnął dokumentu i nie podał mu go. „Czy możemy wejść i omówić to z panem, panie Frazier?”
Mając sprawę pod kontrolą, Ralph nie miał innego wyboru, jak zaprosić obu mężczyzn do środka. Gdy otworzył dokument, jego oczy rozszerzyły się na widok pogrubionych słów umieszczonych na środku strony: Umowa nabycia.