Rozdział 376
Joe skinął głową i krzyknął w stronę drzwi: „Wprowadźcie go”.
Zmarszczki na twarzy Edgara pogłębiły się, gdy dwóch ochroniarzy przyprowadziło mężczyznę. Walka w pokoju natychmiast ustała.
Mężczyznę zmuszono do klęczenia, ręce miał związane z tyłu. Jego twarz była posiniaczona i opuchnięta.