Rozdział 414
„Joe, odprowadź moją babcię” – rozkazał Juan głosem twardym jak stal.
Joe zawahał się, zanim zrobił krok naprzód. „Pani Nichols Sr., proszę, chodźmy”.
„Spadaj!” – warknęła Melody, odtrącając rękę Joego.
„Joe, odprowadź moją babcię” – rozkazał Juan głosem twardym jak stal.
Joe zawahał się, zanim zrobił krok naprzód. „Pani Nichols Sr., proszę, chodźmy”.
„Spadaj!” – warknęła Melody, odtrącając rękę Joego.