Rozdział 98 Część II21 Jaki jest dzisiaj dzień?
Dzwonek na kolejną lekcję rozbrzmiewa, gdy wciąż jestem pogrążona w myślach. Jeszcze raz zerkam na telefon i zaciskam pięści. Liam mi nie odpisał.
Zatrzaskując drzwi mojej szafki, idę na następne zajęcia, zanim uczniowie zaczną się roić na korytarzu. Niestety, dzisiaj nie mam muzyki, więc siedzę nieruchomo przez resztę dnia. Gdy tylko zadzwoni dzwonek, podskakuję.
Jestem sam na parkingu. Niecierpliwość ściska mi stawy, a moje palce uderzają o dach samochodu Liama. Mówiąc o irytującym facecie, który ignoruje wiadomości swojej dziewczyny, Liam wychodzi kilka minut później. Jedno spojrzenie na moją zmarszczoną twarz i szarpnięcie chłopaka wywołuje uśmiech. To przyciąga jeden ze mnie. Cholera.