Rozdział 1213
Neera obserwowała, jak na horyzoncie pojawiają się rozproszone promienie słońca, ciężko oddychając i mrucząc coś do siebie.
Darcel spojrzał na nią, a w kąciku jego ust pojawił się delikatny uśmiech.
„W końcu nasze wysiłki nie poszły na marne. Przeżyliśmy wielką katastrofę i mogliśmy się podnieść. Mamy prawdziwe szczęście”.