Rozdział 132 Księga 4: Siedem
Gary zaparkował przed garażem i chciał wysiąść i otworzyć tylne drzwi dla Michaela, gdy usłyszał: „Nie martw się, ja to zrobię. Idź do domu”.
„Wszystko w porządku, Michael?” zapytał Gary, wiedział, że nie jest w porządku i po raz pierwszy odkąd zostali przyjaciółmi, nie wiedział, co mu powiedzieć.
„Tak, czemu miałbym nie być?” zapytał Michael, otwierając drzwi i wysiadając z samochodu. Gary spojrzał na kopertę leżącą na siedzeniu i westchnął, Michael odmówił pokazania mu, co jest w środku, ale wiedział, że cokolwiek to było, nie było czymś dobrym i miał tylko nadzieję, że nie ma to nic wspólnego z Emily.