Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1
  2. Rozdział 2
  3. Rozdział 3
  4. Rozdział 4
  5. Rozdział 5
  6. Rozdział 6
  7. Rozdział 7
  8. Rozdział 8
  9. Rozdział 9
  10. Rozdział 10
  11. Rozdział 11
  12. Rozdział 12
  13. Rozdział 13
  14. Rozdział 14
  15. Rozdział 15
  16. Rozdział 16
  17. Rozdział 17
  18. Rozdział 18
  19. Rozdział 19
  20. Rozdział 20
  21. Rozdział 21
  22. Rozdział 22
  23. Rozdział 23
  24. Rozdział 24
  25. Rozdział 25
  26. Rozdział 26
  27. Rozdział 27
  28. Rozdział 28
  29. Rozdział 29
  30. Rozdział 30
  31. Rozdział 31
  32. Rozdział 32
  33. Rozdział 33
  34. Rozdział 34
  35. Rozdział 35
  36. Rozdział 36
  37. Rozdział 37
  38. Rozdział 38
  39. Rozdział 39 Epilog
  40. Rozdział 40 Księga 2: Miłość w związku
  41. Rozdział 41 Księga 2 pierwsza
  42. Rozdział 42 Księga 2 dwa
  43. Rozdział 43 Księga 2 trzy
  44. Rozdział 44 Księga 2 cztery
  45. Rozdział 45 Księga 2 pięć
  46. Rozdział 46 Księga 2 szósta
  47. Rozdział 47 Księga 27
  48. Rozdział 48 Księga 28
  49. Rozdział 49 Księga 2 dziewiąta
  50. Rozdział 50 Księga 2 dziesięć

Rozdział 46 Księga 2 szósta

Michael potrząsnął głową, by pozbyć się myśli, cokolwiek się stało, było to najlepsze, oni nigdy nie byli sobie przeznaczeni, on po prostu zmusił naturę, zgadzając się na ślub z nią, ale to było to, natura jakoś naprawiła jego błąd i on nie zamierza jej więcej sprzeciwiać się. W końcu odwrócił się od okna, wyszedł z pokoju i udał się do salonu, westchnął, gdy zobaczył, jak pusto i cicho było, udał się do kuchni, zrobił sobie filiżankę gorącej kawy i wyjechał z kuchni do salonu, powoli i samotnie popijał kawę, jego oczy rzucały się na każdy kąt pokoju, westchnął ponownie i właśnie wtedy drzwi się otworzyły i wszedł Gary, który był zawinięty jak świąteczna bułeczka.

„Człowieku, tam jest zimno” mruknął do siebie, a Michael nie mógł się mniej zgodzić z powodu zimnego wiatru, który wszedł z nim do domu. Gary zdjął szalik i płaszcz, odwrócił się na bok, żeby je powiesić, tylko po to, żeby zdać sobie sprawę, że nie ma wieszaka, złożył je w ręku i odwrócił się, tylko po to, żeby zdusić szok, widząc Michaela wpatrującego się w niego: „b... bo... szefie. Dzień dobry, pada śnieg”.

Michael przewrócił oczami i popijał kawę, mówi mu to tak, jakby był ślepy. Gary westchnął i rzucił płaszcz i szalik na krzesło, zanim położył elegancką torbę, którą niósł na stole. „Przyniosłem śniadanie”. Spojrzał na piec i był zszokowany, widząc, że nie jest włączony. Spojrzał na swojego szefa. „Jest zimno, zarówno tam, jak i tutaj”. Zadrżał, gdy powiedział: „Nie jest ci zimno?” Zapytał, gdy zauważył, że Michael nadal jest w piżamie.

تم النسخ بنجاح!