Rozdział 185
Chwilę później Gwendolyn wsiadła do samochodu Benjamina z opuszczonymi szybami, aby Patrick mógł ją wyraźnie widzieć, gdy samochód przejeżdżał obok jego samochodu.
Uśmiech na jej twarzy był naprawdę słodki, a sposób, w jaki patrzyła na Benjamina, był inny.
Patrick zaciągnął się mocno papierosem. Jego bystre oczy lekko się zwęziły.