Rozdział 40
Gwendolyn przyjęła pieniądze, które wyniosły pięćset. Jej oczy rozbłysły, gdy zobaczyła kwotę. Pan Lowen jest tak hojny. Potrzebuję tylko dwieście, aby przygotować te dania. Czy to oznacza, że mogę zatrzymać pozostałe trzysta?
Gdy się nad tym zastanawiała, podjęła już decyzję, który targ odwiedzi później.
Gwendolyn postanowiła najpierw odesłać trójkę dzieci do domu, zanim sama uda się na pobliski targ, aby kupić składniki.