Rozdział 411
W tym momencie Patrick i pozostali wpadli do środka. Podszedł do Gwendolyn i przyciągnął ją do siebie.
„ Juliette jest w porządku. Nie martw się.”
Pogłaskał ją po głowie, by ją uspokoić. Gwendolyn uważnie obserwowała Justina i Juliette rozmawiających, i nie zauważyła go, dopóki nie usłyszała jego głosu.