Rozdział 245 On nawet nie jest godzien wziąć buta.
Cassie mrugnęła oczami i zapytała ciekawie: „Jakie są zasady?”
Claire ugryzła się w dolną wargę i odpowiedziała cicho: „Oprócz Seana, w domu mieszka jeszcze jeden samotny mężczyzna, jego drugi brat Frederick, który jest bardzo surowy i nie lubi, gdy ktoś chodzi na jego podwórko, więc nie spaceruj. Gdziekolwiek chcesz iść, pozwól Julii ci towarzyszyć”.
„To tyle?” Cassie była pogardliwa, mówiąc: „To nic wielkiego. Tylko nie idź na podwórko pana Fredericka. Ja to mam, ja to mam”.