Rozdział 34 Zaskoczony? Znam sztuki walki
Sean napełnił drewnianą wannę lodowatą wodą, zanim do niej wszedł. Z nogami podkurczonymi zanurzył całe ciało, łącznie z głową, w wodzie.
Nie było go na tyle, by zanurzyć każdy cal siebie w wodzie, a chłód wcale nie odpędzał ciepła. Zamiast tego, ciepło wciąż w nim rosło.
Z głośnym pluskiem wyłonił się z wody i zszedł na dół, ubrany jedynie w ręcznik i parę kapci.