Rozdział 285 Zacznij od ludzi wokół siebie
Claire otworzyła ramiona i osłoniła Belle i Jona, nie zważając na własne bezpieczeństwo.
Belle spojrzała na Josepha i puściła mu oko, delikatnie pociągając za spodnie Claire. „Mamo, ten pan jest miły...”
"Nie ma go!"