Rozdział 53 Zostaw mnie, chyba że to koniec ...
Claire była zirytowana. „Dobrze. To, co się stało, było moją winą. Jesteś uczciwym mężczyzną, który nigdy nie flirtowałby ani nie drażnił kobiet”.
„Niezupełnie” – odpowiedział bez ogródek Sean. „To zależy od tego, kim jest ta kobieta. Zrobiłbym to, gdybyś to był ty”.
Claire zacisnęła zęby ze złości. „Przyznajesz, że wtedy mnie drażniłeś”.