Rozdział 91 Twarz pana Smitha przybrała śmiertelną barwę.
Suzanne zmarszczyła brwi i delikatnie ją zganiła: „Nie poddawaj się bez powodu. Pozwól, że zapytam cię, czy masz odwagę powiedzieć, że stać cię na dzisiejszy posiłek?”
Suzanne była nagradzaną aktorką, więc jej asystentka była całkiem dobrze opłacana. Jednak to była The Regalia. Pan Smith zarezerwował najdroższe dania, więc każdy stolik z dziesięcioma osobami kosztowałby około 88 000. Nie wliczając w to napojów. Przy dziesięciu pełnych stolikach kolacja kosztowałaby co najmniej milion!
Asystentka nadąsała się i zrzędliwie pokręciła głową. „Nie”.