Rozdział 71 Ty kontra ja
„Blake! Blake!” Rozentuzjazmowany aplauz, po którym nastąpiły głośne brawa, rozbrzmiał w powietrzu w ogromnej przestrzeni wśród publiczności. Wszyscy poczuli się podekscytowani zwycięstwem Ethana i razem wstali, aby go pochwalić.
Przytłoczony wsparciem ludzi, Ethan cofnął lewą rękę z czoła Uriaha i delikatnie je pogłaskał. Moc Uriaha przemieniła się w Ethana, gdy wchłonął duchową moc żółtego kryształu duchowego. Teraz wyglądał na wyczerpanego.
„To nie ma mowy, kurwa! Jak to możliwe?! Dlaczego tak się stało?” Tasha wybuchła bólem, a jej oczy wypełniły się łzami. Nie mogła przyznać, że nie pokonała Ethana. A co jeszcze bardziej ją przerażało, to fakt, że Ethan przebił się przez siódmą klasę Śmiertelnego Etapu i wszedł w Ziemski Etap. Po wycofaniu Opętania Duchem powróciła do siódmej klasy Śmiertelnego Etapu. Ponadto ona i jej bestia wojenna czuli się teraz śmiertelnie zmęczeni z powodu Opętania Duchem.