Rozdział 44: Obietnica
„Dlaczego nagle przepraszasz?” – zapytał Alexander w całkowitym zdezorientowaniu i niedowierzaniu.
Myślał, że źle usłyszał, bo był zbyt pijany, żeby usłyszeć to wyraźnie. Jednak, kiedy patrzył na matkę, pomimo bólu głowy, wciąż wyraźnie widział jej załzawione oczy.
„Czemu płaczesz?” był zdezorientowany.