Rozdział 137 Kevin jest zazdrosny
Wściekła Jennifer powiedziała: „Powinnam była posłuchać Donalda i umyć ręce od ciebie”.
Kevin odpowiedział chłodno: „Donald? Co w nim takiego wspaniałego? Czy może się równać z Harrisonem albo Nigelem? Poza tym dziesięć czy dwadzieścia milionów to dla ciebie nic. Gdybyś wtedy przespał się z Harrisonem, dałby ci je. Ale ty odmówiłeś! Nigel też chciał się z tobą przespać, ale ty znowu odmówiłeś! A co z tą tajemniczą osobą, która dała ci dziesiątki milionów, ubrania i biżuterię? Dlaczego nie wykorzystałeś tego w pełni? Każdy z tych trzech mężczyzn z radością dałby ci tyle pieniędzy, ile tylko zapragniesz, pod warunkiem, że zgodzisz się z nimi przespać. Mimo to, co zrobiłeś?”
Jennifer patrzyła na niego z niedowierzaniem. „Kevin Wilson! Jestem twoją siostrą!”