Rozdział 169 Zegar stojący
Nikt, łącznie z Donaldem, nie mógł zrozumieć, dlaczego Raymond tak cenił Jennifer.
„ Czy ty i Donald nie jesteście już rozwiedzeni? Dlaczego jeszcze tu dzisiaj przyszliście?” – zapytał Gideon.
Zanim odpowiedziała, Jennifer nieco przygasła, gdy zauważyła Donalda i stojące obok niego wyjątkowe kobiety. „Jesteśmy rozwiedzeni, ale stary pan Campbell zawsze będzie moim dziadkiem”.