Rozdział 219 Aresztowany
„ Tak, o co chodzi?” – prychnął Bryan. „Nie sądzę jednak, żebyś go znał i wiedział, jak potężny jest. Skoro twój status jest tak niski, nigdy nie będziesz w stanie poznać kogoś tak utytułowanego jak mój tata”.
„ W porządku. Nie ma kwalifikacji, żeby mnie znać. Ale ktoś wkrótce się nim zajmie” – powiedział Donald.
Słysząc to, Bryan nie mógł się już powstrzymać. Powiedział: „Hej, Donald, coś ci się pomieszało w głowie? Mój tata jest starszym dyrektorem w Fundacji Edwarda. Aktualnie jest na Windmill Street. Nawet jeśli Charles i Lana przyjdą razem, nie będą mieli nawet okazji porozmawiać z moim tatą bezpośrednio! Nie miej o sobie zbyt wysokiego mniemania! Dobra. Pozwól, że zdemaskuję twoje kłamstwa i zobaczę, co jeszcze powiesz!”