Rozdział 171
„To nie twoja sprawa”. Mężczyzna spojrzał na nią wrogo i splunął: „Daję nauczkę temu oszustowi. Jeśli się wtrącisz, ciebie też nie oszczędzę”.
Maria odwróciła głowę i krzyknęła: „Kochanie, wyjmij kuchenny nóż!”
Złapała Lisę za rękę i wciągnęła ją do domu. Jacob posłusznie wyjął nóż kuchenny i zapytał: „Po co ci ten nóż? Och, Liso, to ty”.