Rozdział 179
Może to było niewygodne, ale lepsze to niż rozbieranie się przed nim do naga.
Kyle nagle uśmiechnął się złośliwie, skrzyżował ramiona, oparł się o framugę drzwi i spokojnie ją obserwował.
„Zdejmij górę. Ja tylko popatrzę.”
Może to było niewygodne, ale lepsze to niż rozbieranie się przed nim do naga.
Kyle nagle uśmiechnął się złośliwie, skrzyżował ramiona, oparł się o framugę drzwi i spokojnie ją obserwował.
„Zdejmij górę. Ja tylko popatrzę.”