Rozdział 152
Nagle zza drzwi rozległ się ponury, pełen gniewu głos Cheng Jinghao.
Nagle zza drzwi rozległ się ponury, pełen gniewu głos Cheng Jinghao.
„Z kim ty myślisz, że rozmawiasz...” Qiao Jing odwróciła się gwałtownie, ale w chwili, gdy zobaczyła Cheng Jinghao, jej głos nagle ucichł i pobiegła szybko, z podkulonym ogonem.