Rozdział 185
Zhou Manfan zdjęła kurtkę, wchodząc do ciepłego domu i rzuciła mi ukradkowe spojrzenie. „Urodziłaś dziecko, ale nawet mnie o tym nie poinformowałaś. Czy nadal myślisz o mnie jako o swojej najlepszej przyjaciółce?”
Nie miałem z nią żadnego kontaktu od czasu, gdy rozstaliśmy się na lotnisku.
Zadzwoniłem do niej później, ale nie odbierała za każdym razem.