Rozdział 206
Zanim Cheng Jinghao zdążył odpowiedzieć, wtrąciłem się i zaśmiałem: „Dlaczego? Ze mną mogę mieć dzieci”.
Kolor na jej twarzy natychmiast zniknął, a ona sama stała się popielatobiała. Spojrzała na mnie sztyletami i wybiegła na zewnątrz, zasłaniając twarz.
Utwierdziłem się w przekonaniu, że jest ona bardzo wrażliwa na temat dzieci.