Rozdział 334
Uśmiechnęłam się uprzejmie, sięgnęłam, by wygładzić brzeg płaszcza i usiadłam naprzeciwko niego.
„Dziękuję za pomoc na przyjęciu ostatnim razem.”
Na pewno nie przyszedł do mnie, by wyrazić tę wdzięczność, ale i tak przemówiłem pierwszy.