Rozdział 35
Ryzo.
„Wiesz, że nie da się jej zatrzymać, Rico, tak to nie działa, przynajmniej powinieneś wiedzieć to” Uderzyłem w worek treningowy mocniej, zanim kopnąłem go podwójnie. Kurwa, wiem to i nie mogę powstrzymać się od zaprzeczania.
Prawie dostałem zawału serca, kiedy zadzwoniła Bella, a zastanie jej w takiej sytuacji... Kurwa, prawie umarłem, przysięgam.