Rozdział 122 Powinieneś czuć się zaszczycony
„Czy jedzenie jest jedyną rzeczą, na której ci zależy?” warknęła Tiffany. Jak Tiffany mogła pozwolić Adeline dostać to, czego chciała? Przewróciła oczami i pomyślała o nowym sposobie torturowania tej małej suki. „Nie chcę już jeść. Wczoraj nie spałam dobrze i mam skurcze stóp. Idź i przynieś miskę ciepłej wody, żebyś mogła umyć i pomasować mi stopy”.
„Co?” Brwi Adeline uniosły się w niedowierzaniu. „Mówisz poważnie? To praca opiekuna. Jak mogłeś mnie prosić, żebym umył i masował twoje stopy? Czy ty oszalałeś?”
Oczywiste jest, że Tiffany celowo próbowała ją upokorzyć.