Rozdział 170 Nie zasługujesz na to
„Ty?” Rodger rzucił Kaley pogardliwe spojrzenie.
Ta druga zignorowała jego reakcję i wypięła pierś, wyraźnie podekscytowana. „Rodger, naprawdę mi się podobasz. Nie jestem taka jak Adeline. Jestem szlachcianką, a nie dziwką jak ona. Mogę pomóc ci w karierze. Poza tym rodzina Morrisów pasuje do ciebie, prawda? Nie uważasz, że lepiej być z honorową kobietą niż z kimś takim jak ona?”
Mężczyźni byli dumnymi, ambitnymi istotami. Lubili być otoczeni przez kobiety z bogatych rodzin i woleli nie być z niesławną rozwódką.