Rozdział 695
Sophia przesunęła stopę lekko do tyłu. Jej noga była już ranna, a rana wciąż była zabandażowana gazą. Wcześniej Emma ją popchnęła i spowodowała ponowne krwawienie.
Liam zauważył jej dziwną postawę podczas chodzenia. Nie zdawał sobie jednak sprawy, że była ranna. Wcześniej wciąż pałał w nim żarem pożądania. Kula ognia wzniosła się w jego piersi na jej widok.
Musiał ją pocałować i wdychać jej zapach, żeby ukoić ogień, który w nim płonął.