Rozdział 132
Celowo unikała wzroku Liama, ale nie miała pojęcia dlaczego.
Jego wzrok na moment spoczął na jej twarzy, po czym odwrócił wzrok.
„W porządku. Chodźmy.” Mówił spokojnie. „Lekarz powinien już tu być.”
Celowo unikała wzroku Liama, ale nie miała pojęcia dlaczego.
Jego wzrok na moment spoczął na jej twarzy, po czym odwrócił wzrok.
„W porządku. Chodźmy.” Mówił spokojnie. „Lekarz powinien już tu być.”