Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 151
  2. Rozdział 152
  3. Rozdział 153
  4. Rozdział 154
  5. Rozdział 155
  6. Rozdział 156
  7. Rozdział 157
  8. Rozdział 158
  9. Rozdział 159
  10. Rozdział 160
  11. Rozdział 161
  12. Rozdział 162
  13. Rozdział 163
  14. Rozdział 164
  15. Rozdział 165
  16. Rozdział 166
  17. Rozdział 167
  18. Rozdział 168
  19. Rozdział 169
  20. Rozdział 170
  21. Rozdział 171
  22. Rozdział 172
  23. Rozdział 173
  24. Rozdział 174
  25. Rozdział 175
  26. Rozdział 176
  27. Rozdział 177
  28. Rozdział 178
  29. Rozdział 179
  30. Rozdział 180
  31. Rozdział 181
  32. Rozdział 182
  33. Rozdział 183
  34. Rozdział 184
  35. Rozdział 185
  36. Rozdział 186
  37. Rozdział 187
  38. Rozdział 188
  39. Rozdział 189
  40. Rozdział 190

Rozdział 44

To był dziwny poranek.

Alexandera widziała ludzi szepczących o niej za każdym razem, gdy ich mijała, i nikt jej jeszcze nie popchnął ani nie odepchnął. Czuła się bardzo podobnie do chwili, gdy Claire po raz pierwszy ją znokautowała. Szeptali, a potem patrzyli na nią lub zamierali, jakby łączyli się umysłowo. Potem pojawiał się pewien podekscytowany wyraz twarzy, który ją martwił. Co oni teraz planowali? Sam fakt, że jeszcze nie widziała Claire, był niepokojący, ale teraz była paranoiczką w stosunku do wszystkiego.

Zamiast być wściekła jak zwykle, była nerwowa. Miała więcej ukłuć igłą w palce niż zwykle, ponieważ nie mogła się skupić na niczym na robótkach ręcznych, a prawdopodobnie musiała składać serwetki stołowe setki razy na zajęciach z sprzątania. I dla odmiany w ogóle nie dostała żadnych kar.

تم النسخ بنجاح!