Rozdział 163 Córka innego Fullera
Punkt widzenia Damiana
„Jestem zaskoczony, że nie ma cię przy sobie bez twojego małego zwierzątka”
Zaraz zanudzę się na śmierć na imprezie u Olivera. No cóż, na czymś w rodzaju „imprezy”. To po prostu klub, w którym przesiaduje wielu aktorów, a on zaprosił jeszcze kilku i nazwał to nocą w stylu „prawda i wyzwanie”. Czasami lubię z nim wypić drinka, ale na spokojnie, nie tego typu.