Rozdział 220 Blizna Mama
„Alice?” Scar mruga, niepewna swoich oczu, „Claire, widziałaś, jak Alice zjeżdżała? Była na kucyku na ostatnim zakręcie...”
Mówiąc to, Scar już biegnie w kierunku wirującej karuzeli, wstrzymując oddech i szaleńczo rozglądając się, gdy ogarnia ją panika. Alice odeszła! Była tak pewna, że Alice zabrała różowego kucyka, który teraz był pusty, gdy niewinnie minął Scara, jakby Scar źle go zapamiętał.
„Alice!”: krzyczy Scar, odwracając się, gdy cały jej świat wiruje. Czy ona właśnie zgubiła Alice? Jak?! Alice była tuż przed nią! Nawet nie spuszczała wzroku! Sztuczny drewniany kucyk po prostu idzie za ciągnącym na kilka sekund, a taki obrót powoduje utratę całej osoby?!