Rozdział 228 Serce Lucasa
Lucas dzwoni ponownie.
Scar nawet nie podnosi oczu w żadną stronę, gdy dwaj mężczyźni wykrzykują cenę tego małego pierścionka. Pochyla się w prawo, opierając łokieć o poręcz krzesła jak leniwy kot, jej lodowate fioletowe źrenice są obojętne, emanując aurą śmiertelnej królowej. Ale niewielu widzi lekki łuk jej ust - Wiedziała, że Lucas bardzo chce tego pierścionka. Przyszła po naszyjnik swojej mamy, ale po przybyciu wiedziała, że Lucas przyjdzie - JEGO pierścionek jest na liście.
Wiedziała o tym pierścionku już od jakiegoś czasu. Cóż, wiedziała o istnieniu tego pierścionka przez całe swoje życie. Jak każda nastolatka chciała wiedzieć wszystko o swojej sympatii i dowiedziała się o pierścionku, gdy był jeszcze zdjęciem w jego notesie. Wiedziała, że projektuje pierścionek, widziała, jak ten pierścionek ożywa, trzymany przez niego w aksamitnym pudełeczku, i wiedziała, dla kogo jest przeznaczony-