Rozdział 314 Pusta filiżanka
„Mia, którą spotkałem w tym lesie, była wystarczająco potężna, by zawładnąć moim sercem, by zmusić mnie do ignorowania tylu podejrzanych działań z twojej strony, kiedy myślałem, że jesteś nią. Dlatego mogłeś mnie oszukać przez wszystkie te lata” – mężczyzna potrząsnął głową, siadając na krześle – „Nigdy nie miałeś jej dobroci i nigdy nie miałeś jej silnej woli. Gdyby to Scar miała ze mną teraz do czynienia, nie skakałaby tam i z powrotem między wykorzystywaniem mnie a podejrzewaniem mnie”.
„Och, naprawdę?!” Sophia warknęła ze złością, „To dlaczego jesteś tu ze mną, knując, jak ją potępić w piekle?!”
„Bo ani ty, ani ona nie jesteście już tą dziewczyną, którą uratowałem lata temu. Więc rób, co uważasz za stosowne. Chcę się po prostu pozbyć tej parszywej części mojego życia, tak szybko, jak to możliwe” – mówi mężczyzna z lekką irytacją w głosie.