Rozdział 68 Ostatni dzień
Punkt widzenia Mii
Facet wyszedł z pokoju, zostawiając nas przywiązanych do krzesła na cały dzień.
Wiem, bo chociaż okno otwiera się na to, co wydaje się być wnętrzem opuszczonego budynku, zmiana światła nadal w pewnym stopniu wskazuje czas. Ale świadomość tego wcale nam nie pomaga. Niebezpieczny nieznajomy nie jest już naszym największym zagrożeniem --