Rozdział 305 Zostali porwani
Mary machnęła ręką i powiedziała: „Pani, nie możemy tego zrobić. Rzeczy tutaj są super drogie. Nie wydawaj na nas tyle pieniędzy. Wyjdźmy”.
Pani Stock powiedziała: „Dziewczyno, dlaczego jesteś taka uprzejma wobec mnie? Musisz przymierzyć ten płaszcz. Bardzo ci pasuje!”
Pani Stock była tak podekscytowana, że kupiła w sklepie luksusowym dwa komplety ubrań dla Mary i Ann.