Rozdział 277 Bezcenny Szmaragd
Myśląc o tym Edmundowi zrobiło się niedobrze.
Z ponurą miną wyjął telefon komórkowy i poprosił Leo, żeby zorganizował kogoś, kto będzie śledził Chelsea i Roya.
Chociaż uważał, że związek Chelsea i Roya nie jest taki, jak myślał, po prostu nie mógł znieść widoku Chelsea sam na sam z Royem.