Rozdział 1273
„ Panie Johnson, dlaczego nie zaczeka pan teraz przy altanie?”
Służący zaprowadził Remiego do altany i szczerze przeprosił za wszelkie niedogodności.
Remy okazał się bardzo wyrozumiałym człowiekiem. „Wszystko w porządku, dlaczego nie wrócisz do swojej pracy?”