Rozdział 149 W Daggers Drawn
Kiedy nadszedł poniedziałek, miałam wiele spraw do załatwienia i ludzi do spotkania. Kiedy dotarłam do biura, zauważyłam, jak cicho było. Zastanawiałam się nawet, czy nie wysiadłam na złym piętrze.
Pomimo cieni pod oczami, Josh zapukał i wszedł do mojego biura z uśmiechem. „Pani Chloe, czy spotkanie rozpocznie się dzisiaj punktualnie?”
„Oczywiście, dlaczego nie miałoby tak być?” odpowiedziałam, obserwując jego wyraz twarzy. Nie mogłam powstrzymać się od zastanawiania się, dlaczego był tak podekscytowany.