Rozdział 624 Nieznośna przeszłość
Poczułam ukłucie zazdrości, gdy wspomniał o dorastaniu z prawdziwą Stellą. Nie wspominając o ich czułym zdjęciu razem.
Wspólne dorastanie sprzyjało nawiązaniu silnych więzi.
„Więc, jaki jest jej związek z Annalise? Dlaczego wszyscy mówią, że kochasz Annalise?” Spojrzałem na przystojne rysy Atlasa, wciąż pragnąc rozwikłać tę tajemnicę.