Rozdział 656 Poznawanie rodziny
Słabo słyszałem, jak ktoś w środku donosił Atlasowi, że ktoś został złapany.
„Dobrze. Może przemyśleć swoje czyny” – powiedział Atlas przez telefon i się rozłączył.
Spojrzałam na niego podekscytowana. „Złapali Abby?”