Rozdział 93 Karta pokoju
Przycisnął mnie do zamykających się drzwi z donośnym łoskotem. Świeży zapach wypełnił mój nos.
Spojrzałam w górę z niepokojem, a jego idealna twarz była o cale od mojej. „Pokaż mi, gdzie jesteś ranny”.
„Co ty sobie myślisz, że robisz? Stawiasz mnie w niezręcznej sytuacji!”