Rozdział 87 Przetrwanie
Punkt widzenia Moore’a
Mój umysł był pusty, gdy pędziliśmy ze Starr do szpitala. Po tym, jak upadła na ziemię, nasi wojownicy z Pack przybyli, aby nam pomóc, i zabraliśmy ją do szpitala tak szybko, jak mogliśmy.
Trzymałem Starr za rękę, aby ją pocieszyć, i nie spuszczałem z niej wzroku, gdy wieźliśmy ją na pogotowie.