Rozdział 91 Ukryte uczucia
Punkt widzenia Thompsona
Przełknęłam ślinę, gdy zobaczyłam, jak Reynolds łamie się przede mną. Potężny człowiek, którego zawsze podziwiałam i na którym polegałam, teraz jest na moich oczach sprowadzony do drżącego emocjonalnego wraku.
Nieśmiało wyciągnęłam rękę i delikatnie położyłam ją na jego drżącym ramieniu. Był to jedyny sposób, w jaki mogłam go pocieszyć, gdyż rozpaczliwie pragnęłam uśmierzyć jego ból.