Rozdział 130
Debra z trudem wyciągnęła telefon z kieszeni Juana, po czym zadzwoniła pod numer 911. Potem straciła przytomność.
Następnego dnia, oszołomiona, otworzyła oczy i zobaczyła, że Joe się kręci. Jej głos był chrapliwy i słaby. „Gdzie jest Juan?”
Na twarzy Joego pojawił się błysk ulgi, po czym szybko zapytał: „Pani, czy prosi pani o wodę?”