Rozdział 332
Zmysły Michaela natychmiast przeszły w stan najwyższej gotowości, gdy samochód zboczył z zamierzonej trasy. Kierowca odpowiedział cichym głosem: „Pani Frazier, nie ma powodu do obaw. Nasz pan po prostu chce się z panią zobaczyć. Nie ma złych intencji”.
„Ty mistrzu?” Myśli Debry pędziły.
Nie znała wielu osób w Seamar City i tylko garstka osób mogła poznać jej trasę i zastąpić jej kierowcę.