Rozdział 372
Wściekła Melody wpadła do biura Juana i zawołała: „Juan!”
Jej nagłe wejście zaskoczyło Joego, który był w trakcie dyskusji z Juanem. Szybko się przeprosił. „Sir, wyjdę na chwilę”.
Juan skinął głową, przenosząc wzrok na Melody, która podeszła prosto do jego biurka i warknęła: „Ty nadal tu pracujesz, jakby nic się nie stało. Czy wiesz, że twoje dziecko będzie nazywać kogoś innego tatą?”