Rozdział 68
„Przepraszamy, ale osoby z zewnątrz muszą okazać potwierdzenie tożsamości i uzyskać zgodę właściciela domu, żeby wejść” – upierał się ochroniarz, nie przejmując się ich prośbami.
Carrie odparła: „Nigdy o czymś takim nie słyszałam. Mówiłam ci, że to moja koleżanka ze szkoły!”
„Przepraszamy, ale proszę, niech właściciel domu zadzwoni do nas w celu potwierdzenia” – powiedział niecierpliwie strażnik.